Dolistne nawożenie kukurydzy

Dbałość o obfite plony to główne zmartwienie rolników. Dzięki odpowiedniemu nawożeniu możliwe jest osiągnięcie pożądanego rozmiaru kukurydzy w terminie zbiorów, a także bogatej zawartości skrobi w jej ziarnach. Ta roślina charakteryzuje się dużymi wymaganiami nawozowymi. Zależą one od jakości i klasy gleby.

 

Dokarmianie dolistne kukurydzy – kiedy jest wskazane?

Zanim wysieje się kukurydze na pola, należy zadbać o odpowiednie nawożenie gleby nawozami naturalnymi – obornikiem lub gnojowicą. Pozwoli to dostarczyć kukurydzy składników mineralnych z gleby w najlepiej przyswajalnej dla rośliny formie. Oprócz tego należy pamiętać o nawożeniu mocznikiem, RSM, saletrą, nawozami wieloskładnikowymi. Dokarmianie dolistne kukurydzy stosuje się w okresie wegetacji, poprzez wodne roztwory mocznika. W tej formie nawożenie kukurydzy mocznikiem jest najlepiej wchłaniane przez tę roślinę. Ponieważ azot jest głównym budulcem roślin uprawnych, nie wolno zapominać o nawożeniu ich tym składnikiem. Nawóz dolistny na kukurydzę stosuje się już od czwartego liścia. W sytuacji, gdy rolnik nie stosował azotu przed siewem na glebę, wykorzystuje się 8-10% roztwór mocznika. Ile mocznika na hektar kukurydzy należy pryskać? Zwykle jest to 250 litrów.

 

Niedobory kukurydzy – kiedy się przytrafiają i jak się objawiają?

Nawożenie dolistne kukurydzy stosuje się, aby zapobiec jej niedoborom. Kiedy w kukurydzy brakuje azotu, jej liście zaczynają żółknąć od szczytu, a potem wzdłuż nerwów, co skutkuje zahamowanie okresu wegetacji, a w konsekwencji również zmniejszeniem ilości i jakości plonów. Niedobory w kukurydzy mogą poskutkować tym, że rolnik, który zaniedbał jej dolistne dokarmianie, nie będzie mógł w odpowiednim terminie zebrać prognozowanej ilości kolb. Oprócz niedoboru azotu kukurydza może cierpieć także na niedobór magnezu, potasu i fosforu. Purpurowo-czerwone przebarwienia na liściach mogą być objawem niedoborów fosforu. Żółto-białe przebarwienia wzdłuż nerwów liści mogą oznaczać braki magnezu, a żółknięcie i zasychanie brzegów liści to sygnał, że roślina potrzebuje więcej potasu.

 

Dlaczego należy dokarmiać kukurydzę dolistnie?

W rolnictwie bardzo ważna jest stała obserwacja plonów – doglądanie stanu liści, korzeni i ziaren kukurydzy przez cały okres wegetacji. Wszystko po to, aby móc w porę zareagować w przypadku jakichkolwiek niedoborów. Niestety, oprócz braku składników mineralnych uprawie może zagrozić też susza lub nadmierne deszcze, na które niewiele można poradzić. Dokarmianie dolistne kukurydzy to sposób jedynie na to, aby zapobiec brakom azotu i innych minerałów ważnych dla wzrostu tej rośliny w sytuacji, gdy zapewniono jej odpowiednie nawodnienie i dostęp do światła słonecznego. Kukurydza to roślina o sporych wymaganiach, nie tylko glebowych, ale również stanowiskowych i mineralnych. Szkodzą jej zarówno przymrozki, jak i nadmierna susza – wówczas jej plony mogą nie być tak obfite, jak spodziewa się rolnik. Stosując nawożenie dolistne kukurydzy, można zapobiec jednemu z wielu problemów, jakie czyhają na uprawę tej rośliny, jednak nie wszystkim.

Do zadań rolnika należy przede wszystkim dobre nawiezienie gleby przed siewem, aby wzbogacić ją o odpowiednie składniki odżywcze, wysiew w odpowiednim terminie – nie za wczesnym, aby nie narazić kukurydzy na przymrozki, i nie za późnym, by mogła wegetować w najbardziej sprzyjających jej warunkach. Późniejsze prace na polu to głównie doglądanie i nawożenie – przy dobrej pogodzie powinno to wystarczyć do osiągnięcia dobrych, przynoszących zysk zbiorów jesienią.