W ostatnim czasie dało się zauważyć znaczny wzrost cen zwłaszcza pszenicy zarówno tej konsumpcyjnej, jak i paszowej. Wpływ na to ma m.in. wysoki eksport. Z danych Izby Zbożowo-Paszowej wynika, że marcowy eksport zbóż przekroczy 350 tys. ton, zaś w kwietniu nie powinien być mniejszy niż 250 tys. ton. Powodem jest większy popyt w obawie o negatywne skutki pandemii koronawirusa oraz narastający protekcjonizm poszczególnych państw. Silne zmiany w światowym popycie wywierają presję na polski eksport pszenicy, powodując wzrosty cen. Czynnikiem wspierającym zakupy z Polski jest również osłabiający się PLN do EUR i USD.

Produkty zbożowe w większości są tanie, łatwo się przechowują i dlatego w obliczu zagrożenia epidemiologicznego cieszą się dużym zainteresowaniem. W dłuższej perspektywie, słabnąca kondycja gospodarstwo domowych i podmiotów gospodarczych może się jednak przełożyć na spadek popytu na zboża. Jeżeli chodzi o produkcję, to duże obawy rodzi bardzo sucha wiosna. Już teraz na dużym obszarze kraju widoczny jest deficyt wilgoci glebowej.

W tym względzie warto zadbać o jak najlepszą jakość materiału siewnego. Rozwiązaniem może być zastosowanie separatorów aerodynamicznych ASM i wykorzystanie ich do przygotowania materiału siewnego. Przy podziale surowca na frakcję uzyskujemy wówczas wysokie wyrównanie ziarna oraz lepsze parametry zarówno w zakresie siły, jak i energii kiełkowania. Dzięki temu poprawiamy jakość materiału siewnego, co przekłada się na wyższą odporność zasiewów oraz lepsze plony.